Niezła gównoburza. Lewacki zachód kłuje w oczy, że ktoś z dumą wypowiada się o swoim kraju i jego historii. Jeszcze się zasłaniają, że to ich dyskryminuje, hahaha jakie typowe
Trudno to nawet nazwać dyskusją. Typowa internetowa kłótnia. IMO nie warto psuć sobie nerwów pisaniną od historii bez podawania źródeł. Btw głupoty tam wysmarowały obie strony . Jeśli piszecie już o husarii to postarajcie się najpierw sprawdzić swoje wiadomości ok? Ja bym nie pisał o nich jako o typowej ciężkiej jeździe. Była ciężka jak na nasze warunki, ale znacznie lżejsza od swoich zachodnich odpowiedników. I nie chodzi tu tylko o uzbrojenie, a również (może przede wszystkim?) dużo lżejsze konie. To że najemnicy nie chcieli walczyć z husarią to mit. No i te nieszczęsne kwejkowe 100 lat bez przegranej oczywiście też, na blogu p. Michała Paradowskiego jest to ładnie opisane http://kadrinazi.blogspot.com/2015/10/125-albo-i-nie.html . Husaria ma na tyle bogatą historię że można się nią chwalić bez wypisywania bzdur.
To tylko flamewar kilku wypisujących mniejsze bądź większe pierdoły (przy czym jak pisałem już wcześniej nasi też, delikatnie mówiąc nie błyszczą) anonimowych internautów. Serio czujesz się zraniony? Ja raczej zażenowany. Poważne traktowanie takich bzdur tylko je nakręca.
Ja jako student historii chciałbym powiedzieć wiele, jednak mój angielski jest gorszy niż łacina którą biegle władam. Jednakże jako pasjonat szczególnie wieku XVI-XVIII muszę powiedzieć,że to co przeczytałem nas obraża. Powinniśmy zareagować odwołując się do źródeł. Nie wyzywać, ani nic. Mogę powysyłać wam źródła, informację, które szybko zdementujemy. Ot choćby porównanie Husarii do armii szwedzkiej i wiele wiele więcej. Musimy bronić honoru naszej ojczyzny nawet w internecie(tach). Na zachodzie im żydki wiedzę wykładają to skąd mają wiedzieć? Zareagujmy, im liczniej tym dobitniej!
Kiedy na ciebie ktoś pluje to ty mówisz, że deszcz pada? Na forum nie idzie o historyczne rozprawki, ale można bronić naszej wersji historii. Nawet jeśli niektórzy nasi rodacy są nieokrzesani, walą byki lub drą się o niezwycięzoności naszej husarii przez 100 lat to nie można nie bronić naszej husarii, kiedy inni w żywe oczy deprecjonują Polaków oraz naszą historię. Blog Parado0wskiego jest tu do niczego. Wiadomo przecież, że w forumowej dyskucji nie chodzi o jakieś 100 lat. Jeślii uważasz, że Polacy nie potrfią tu dobrze bronić swoich racji to rusz tyłek i pokaż co ty naprawdę potrafisz.
Ja podesłałem mu książki Radosława Sikory jako źródło mojej wiedzy, ale on pewnie ich nie przeczyta bo nie zna polskiego
Nawet jeśli niektórzy nasi rodacy są nieokrzesani, walą byki lub drą się o niezwycięzoności naszej husarii przez 100 lat to nie można nie bronić naszej husarii, kiedy inni w żywe oczy deprecjonują Polaków oraz naszą historię." Drą się o niezwyciężoności bo to najświętsza prawda! Primo - bitwy w których brała husaria, a które zostały wymienione jako porażka, owszem miały miejsce, lecz rola husarii była bardzo zminimalizowana, do tego stopnia, iż na 3000wojsk, 200-300 było husarii. Husaria choćby w bitwie pod Gniewem czy innymi bitwami uznawanymi za porażkę, stawiła dzielny opór, jednakże ze względu na kiepskie dowództwo nie mogła wykonać decydującego impetu. Secundo W bitwie ze Szwedami ponoć odnosiła porażki ze względu na unowocześnienie broni palnej. Owszem unowocześniono ją, jednak nie było mowy by po strzale nawet z pistoletu skałkowego lub z muszkietu przebiły pancerz za 1 razem. Zwłaszcza, że celowano w koń by wyłączyć jego z walki(przynajmniej na jakiś czas), a nawet jeśli przyjmiemy tezę ,że celowano w konnego, to z odległości 50m przy takiej broni i warunkach(napięcie, stres etc.) była wręcz nieskuteczna. O pikinierach nie wspomniałem bo oni, jeżeli nie mieli za sobą 2m płotu to nie byli w stanie zatrzymać szarżującego husarza. A co do tematu: strasznie zepsuli, że od standardowego wyglądu wieżyczek księstwa moskiewskiego tak odeszli. Wciąż obrazki, a kiedy gra będzie gotowa?Piekli mi się , nie ukrywam.
Hypnos mniej napinki, więcej taktu, opanowania i spokoju proszę. Daddio i tak skasował całą tamtą dyskusje. Szkoda nerwów na takich .... P.S. Cytować możesz m.in. dzięki opcji reply. Wtedy tekst jest bardziej przejrzysty i czytelny.
Taktu? Czy w takim razie znasz znaczenie tego słowa? Zachowałem w pełnym wymiarze takt, opanowany jestem i spokojny również. Dzięki za radę. Wiadomo już kiedy ta beta będzie?:>
@Nowy gdybym odbierał wypowiedzi losowych internautów jako plucie w twarz miałbym poważne problemy z robieniem czegokolwiek innego niż ścieranie z sobie śliny z wirtualnej facjaty. Zbyt wiele tego by reagować oburzeniem na każde odchylenie od normy. Jeśli ktoś się myli, ale da się z nim dyskutować na znośnym poziomie to nie ma problemu. Na to co dzieje się/działo się w tamtym temacie szkoda klawiatury. Nieszczególnie interesuje mnie też co tam wypisują obcokrajowcy, bardziej zajmujące (i przykre) jest to jaką wiedzę mają o własnej historii Polacy. Tak głośno i zapalczywie występujecie w obronie husarii zarzucając (poniekąd słusznie, ale ja nie o tym) innym brak wiedzy, a sami wypisujecie rzeczy prosto z kwejka. I na to chciałem zwrócić uwagę dlatego wolałem wypowiedzieć się w naszym gronie. Z mojej strony to tyle mam nadzieję że temat nie będzie się już ciągnął. Btw przy okazji może przeniesiemy przynajmniej w części dyskusję na temat husarzy do odpowiedniego tematy co? @Hypnos Nowy ma rację, mógłbyś trochę spasować. I jeśli chodzi o kule muszkietowe to jak najbardziej przebijały (oczywiście nie zawsze, znaczenie miały kąt, odległość itd) husarskie zbroje. Mógłbyś to przeczytać na przykład w polecanych tu książkach p. Sikory, a to chyba największy apologeta husarii wśród naszych historyków .
Bierzcie się za treningi waszmościowie. Jak gra wyjdzie to będzie trzeba pokazać co to polski gracz umie i nakopać tym ruskim zady
Na niektórych screenach widać wierze zachodnioeuropejskie, ale na tych ciut wyżej są pięknie zrobione rosyjskie jakie znamy z C1. Myślę że nic się tu nie zmieni
Wychodzi na to, że chowasz głowę w piasek i wystawiasz kuper. Jasne jest, że nie idzie o dosłowne odbieranie oczywistych przenośni, ale nie można pozostawać obojętnym jak ktoś próbuje obrażać Polaków za to, że bronią swoich racji. Nie można być obojętnym na podważa naszej historii zwłaszcza przez kiepsko rozeznanych w temacie obcokrajowców. Dlatego nie biadol na nasze kwejkowanie w sytuacji kiedy oczywistym jest, że do dyskutanta na forum trzeba mówić tak aby pojął problem. Nasze zachwyty nad 100 letnią niezwyciążonością i wspaniałością hussarii były dostosowane do ich poziomu pojmowania. Nie sądzisz chyba, ze docierałaby do nich wnikliwa analiza historyczna problemu. Jeśli goście nie potrafią sami poczytać o bitwach, w których husaria dała pokaz swej siły to niestety trzeba walić gości obuchem w łeb, a nie udawać, że nie warto sobie tym głowy zawracać. Jak walczysz w błoćku to możesz nawet chlapać błotem, musisz jednak uważać aby samemu za wiele nie uwalać się. Pamiętajmy przy tym, że pozwalanie na deprecjonowanie Polski, jej historii oraz pozostawianie tego bez reakcji jest dla nas szkodliwe.